niedziela, 20 lipca 2014

Coś z mojej kuchni - po włosku

Nie tylko lubię jeść, czasami też coś ugotuję. Skoro wspominałam o włoskich restauracjach, zaproponuję Wam danie w tym stylu. Jest to moje popisowe danie, proste i szybkie - Spaghetti ze szpinakiem:
Potrzebujemy:
  • mrożony szpinak (rozdrobniony – ważne by był dobrej firmy nie jakiś najtańszy)
  • makaron spaghetti
  • ser gorgonzola (lub inny pleśniowy tylko miękki)
  • 3 - 4 ząbki czosnku
  • 3 łyżki śmietany 18% (może być tłuściejsza)
  • sól pieprz

Do garnka wrzucamy 1/3 paczki szpinaku i podgrzewamy ja czasami dodaję łyżkę margaryny. Jak się rozmrozi dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek, sól i pieprz lekko podsmażam ciągle mieszając następnie wlewam śmietankę i mieszam ok. 5 min. Na koniec dodaję garść ok 10 – 15 dkg pokruszonego sera i mieszam na wolniutkim ogniu. Ściągam z ognia i przygotowuję makaron ardente. Ugotowany makaron odcedzam polewam zimną wodą i mieszam z łyżką oliwy z oliwek. Następnie makaron przekładam do garnka ze szpinakiem i podgrzewam na małym ogniu cały czas mieszając. Wykładam na talerz i posypuję parmezanem (lub innym serem tego typu)
Prawda, że proste?? Smacznego

  
w tym wypadku użyłam innego makaronu, ale nie wpłynęło to niekorzystnie na smak dania 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz