czwartek, 3 lipca 2014

Ochłoda po Hiszpańsku

Chociaż polskiemu latu daleko do hiszpańskiego, zapowiedzi pogodowe mówią, że już niedługo będziemy potrzebować odrobiny ochłody. Ja proponuję mały przepis wprost z hiszpańskiego wybrzeża - Sangria. 
Tak, widzę te skrzywione miny smakoszów, co ja też proponuję: tanie wino sprzedawane często w plastikowej butelce - o przepraszam, nawet nie wino: "napój winno-pochodny" ;-) 
Tak, to jest moja propozycja - tylko że Sangrię należy umiejętnie podać, gdyż wszystkie jej zalety są właśnie w tym, jak ją zaserwujemy naszym domownikom i gościom


Przepis na sangrię. Będzie nam potrzebna:

  • butelka Sangrii (a co tam może być w plastikowej butelce)
  • lud w kostkach
  • pomarańcza
  • cytryna lub grejpfrut
  • gałązka winogron
  • twarde soczyste jabłko
  • kawałek soczystego arbuza
  • banan
Wszystkie owoce obieramy i kroimy w kostkę, do dużych szklanek bądź kielichów. Do szklanek wrzucamy kilka kostek lodu, nakładamy 3/4 objętości szklanki owocami, zalewamy wszystko Sangrią. Można odrobinę posłodzić lub rozcieńczyć wodą jeśli dla kogoś jest za alkoholowe ;-)
Teraz tylko podać ze słomką i parasolką, zamknąć oczy i możemy sobie wyobrazić, że siedzimy na podeście nad samym morzem, a delikatny wiatr owiewa nam twarz... Takie małe zadanie na weekend - sposób na relaks...

SMACZNEGO !!! I poczujcie odrobinę ochłody z Hiszpanii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz